Króciutko o idei
Co to jest ZERO WASTE?
Można powiedzieć, że jest to nowa “idea na życie” według zasad przyjaznym naszemu życiu a przede wszystkim naszemu środowisku ograniczając produkowanie śmieci. Ostatnio w mediach trąbią, że nasz klimat się ociepla. Za kilka – kilkanaście lat odczujemy to na własnej skórze w jeszcze większym stopniu niż teraz. Już odczuwamy zmiany klimatyczne w postaci upalnych dni, które w naszym kraju były spotykane ale nie w takim natężeniu!
Która z Was żyje wg zasad ZERO WASTE?
segregujesz śmieci?
kompostujesz resztki, obierki z warzyw, łupki z jajek?
naprawiasz stare sprzęty kuchenne czy cerujesz skarpetki?
idziesz na zakupy z własną torbą?
używasz produktów wielorazowego użytku?
To tylko kilka z wielu zasad idei. Wszystko ma na celu ograniczyć ilość śmieci i odpadków. Należy ograniczyć plastikowe opakowania, kupowanie żywności bez foliowych worków.
Czy można się nauczyć żyć bez resztek?
Dawniej gdy nie było tyle sklepów i dostępnych produktów żywnościowych, kupowało się tylko to potrzebne. Wiele osób miało własne ogródki, własne warzywa i owoce. To z tych produktów gotowało się obiady. Która z nas nie pamięta wakacji na wsi u babci? Jak tam było? Sielsko – anielsko – swojsko! Lata przemian ustrojowych wiele zmieniły. Z pustych sklepowych półek przeszliśmy do przepychu i ogólnej dostępności artykułów. Kupujemy za dużo żywności i produktów niepotrzebnych do szczęścia. Najwięcej marnujemy: pieczywa, owoców, wędlin, warzyw, jogurtów i mleka, mięsa i serów, dań gotowych
Kupujmy mało, tyle co potrzeba na kilka dni, nie chomikujmy po szufladach zbędnych produktów. Zawsze możemy iść na zakupy! Sklepy są wszędzie. Patrzmy na daty ważności i nauczmy się przechowywać produkty spożywcze.
A jak się ma ZERO WASTE w kosmetologii?
Pisałam już kiedyś w swoim e-booku na temat mądrego kupowania kosmetyków. Te tematy są bardzo zbliżone. Ograniczajmy ilość kosmetyków w łazience oraz ilość odpadów. Ile używasz zbędnych szamponów czy balsamów? Ile zużywasz patyczków do uszu, płatków kosmetycznych czy tamponów. Oczywiście nie namawiam do całkowitej rezygnacji z tych produktów. Nie wyobrażam sobie zmywanie twarzy wielorazowym (bardzo modnym ostatnio) płatkiem kosmetycznym, który wystarczy wyprać, wysuszyć i stosować następnego dnia ponownie. Ileż tam musi być bakterii, które pod wpływem ciepła i wody namnażają się na potęgę, a potem tym wszystkim myć twarz.
Ale z ograniczeniem ilości stosowanych kosmetyków możemy sobie poradzić. Nie stosuj kilku szamponów na raz – kup jeden! Opakowania plastikowe można zastąpić szklanymi, ale jest ALE…
Też o tym pisałam w e-booku. Cena szklanych opakowań jest wyższa. Po drugie jak rozbijesz szklane opakowanie masz po kosmetyku! Inną kwestią jest to, że nie musisz kupować kosmetyków w drogerii. Możesz je robić sama z dostępnych półproduktów. Do tego Cię namawiam, bo spełnisz jeden z punktów idei Zero Waste.
Podsumowując … sama musisz zdecydować czy chcesz żyć w taki sposób. Dbając o siebie – dbasz o środowisko ograniczając odpady. Kupuj tylko to co jest Ci niezbędne i potrzebne na już. Nie magazynuj, nie chomikuj.
Pamiętaj, że nie wszystko co EKO jest korzystne dla naszej skóry – np. waciki wielorazowego użytku.
Masz jakieś swoje sposoby jak żyć zgodnie z ideą ZERO WASTE. Napisz i podziel się z nami Również czekam na Wasze komentarze czy mój artykuł by czytelny, jasny i pomocny dla Was w jakikolwiek sposób
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do lektury mojego bloga
Ja dopiero zaczynam. Postaram się pisać dla Was takie artykuły, które będą na czasie i rozwieją Wasze wątpliwości na temat pielęgnacji skóry i w ogóle o kosmetykach i kosmetologii
Kinga Przychocka
Kosmetolog