Każdy z nas marzy o wypadzie poza miasto – gdy już taka okazja się nadarzy, chętnie opuszcza miejsce, w którym codziennie spędza większość czasu, by nieco odsapnąć, zaczerpnąć świeżego powietrza, pozwiedzać i po prostu się odstresować. Jednym z najczęstszych wyborów właśnie jeżeli o spędzanie wolnych chwil poza miastem są góry – kiedy jednak wyjechać w nie, by cieszyć się tym pobytem w pełni i naprawdę się zrelaksować?

Na to pytanie można odpowiedzieć w prosty sposób – nie wtedy, gdy trwa sezon zimowy. Wszystko dlatego, że wszystko wtedy w górach jest najdroższe – każdy lepszy i gorszy hotel w górach, z uwagi na zainteresowanie, winduje ceny w górę, a niemal każda z atrakcji typowo turystycznych jest wręcz oblegana przez spragnionych wrażeń odwiedzających. Gdy natomiast wyjedziemy w góry w niezbyt popularnym okresie (na przykład w wakacje, kiedy to królują plaże), wtedy możemy rzeczywiście liczyć na odsapnięcie oraz oczywiście stosunkowo niskie ceny, zarówno pobytu, jak i transportu czy atrakcji.